Nie jadam surowych jajek, więc majonez domowy robię z gotowanego żółtka. Wariacje smakowe należy dopasować pod siebie. Majonez można traktować jak zwykłe smarowidło :)
Polecam robić małe porcje, ponieważ nie jest długotrwały, zresztą jak wszystko bez chemii :)
Przedstawiam mój idealny smak i konsystencję.
- 1-2 gotowane żółtka
- olej parafinowy czyli parafina ciekła +- 1,5 łyżki lub więcej/mniej
- 1/4 łyżeczki kwasku cytrynowego
- 1/2 łyżeczki przyprawy do potraw z jajek
- 1 łyżeczka serka linessa (LIDL)
- śmietanka z serka wiejskiego 3%
- Do kubeczka dodać żółtka z ugotowanych jajek, kwasek, przyprawy, serek linessa.
- Miksować 1 widełkiem, dodać olej parafinowy (nie trzeba dużo), na koniec śmietankę z serka wiejskiego.
*Można nie dawać serka linessa, ale nadaje on gęstości majonezowy (jest sztywny), polecam śmietankę z serka wiejskiego, bo daje kremowa konsystencję i ma neutralny smak, a co najważniejsze jeśli ktoś nie lubi z surowych jajek, śmietanka gładko łączy składniki.
Wcześniejsze próby były z dodatkiem:
jogurtu naturalnego - za kwaśne
musztardy - niedobre
koncentratem - nawet dobre